TEST. Płyn micelarny Iwostin Hydratia

TEST. Płyn micelarny Iwostin Hydratia

Ważnym elementem właściwej pielęgnacji skóry jest jej oczyszczanie. W tym teście sprawdzamy działanie płynu micelarnego Hydratia firmy Iwostin.

Ważnym elementem właściwej pielęgnacji skóry jest jej oczyszczanie. Skórę twarzy jest najbardziej wystawiona na zanieczyszczania, dlatego należy oczyszczać ją przynajmniej raz dziennie. Właściwe oczyszczanie zapobiega powstawaniu zaskórników, wągrów, wykwitów ropnych.

W tym teście sprawdzamy działanie płynu micelarnego Hydratia firmy Iwostin. Jest on jednym z preparatów w linii Hydratia, która przeznaczona jest do fizjologicznego nawilżania skóry odwodnionej. Może być stosowany do każdego typu skóry, a dodatkowa informacja dla nas, że płyn powinien mieć działanie nawilżające, a nie wysuszające, ściągające skórę.

O preparacie

W składzie płynu micelarnego Hydratia znajdziemy ceramidy roślinne, które odbudowują struktury lipidowe i zapobiegają utracie wody. Zawiera także kompleks NMF, czyli naturalny czynnik nawilżający, który odpowiada za zdolność do wiązania wody i wpływa na elastyczność warstwy rogowej. Jest także hialuronian sodu, substancja naturalnie obecna w skórze, która wiąże wodę w skórze i zabezpiecza ją przed działaniem czynników zewnętrznych. Bazą płynu micelarnego Hydratia jest woda termalna z Iwonicza o właściwościach kojących.

Jak działają micele?

Micele to cząsteczki, które pochłaniają, jak magnes, brud i zanieczyszczenia do swojego wnętrza. Zbudowane są z substancji, które łączą się z wodą i z tłuszczami. To dzięki tej budowie „trzymają się” płynu, a jednocześnie chwytają zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Mają wszechstronne działanie, a przy tym są bardzo delikatne. Nie naruszają warstwy hydrolipidowej naskórka. Nie trzeba ich spłukiwać. Można je stosować do każdego typu skóry. To bardzo dobre rozwiązanie dla skóry naczynkowej, czy wrażliwej, których nie można pocierać. Można po prostu przyłożyć wacik nasączony płynem i oczyścić twarz.

Opinia Ani o płynie micelarnym Hydratia

Płynu używam kilka razy w ciągu dnia. Rano, po wstaniu z łóżka, aby odświeżyć skórę i przed zrobieniem makijażu, bo na dobrze oczyszczonej skórze makijaż po prostu lepiej się trzyma. Po południu, aby zmyć makijaż. Przed nakładaniem maseczki, mam wrażenie, że wtedy lepiej maseczka działa.

Od pewnego czasu używam tylko płynów micelarnych. Kiedyś używałam wody i żelu do mycia, ale niestety ta kombinacja wysuszała mi skórę. Następnym etapem było połączenie mleczka i toniku. Mleczko zmywało makijaż, a tonik zmywał mleczko. Teraz płyny micelarne są dla mnie idealne. Nie muszę kupować dwóch produktów i używanie jednego kosmetyku jest po prostu wygodniejsze. Kolejna zaleta płynu micelarnego jest taka, że myje skuteczniej niż woda z żelem, nie wysusza. Bardzo dobrze zmywa też makijaż wodoodporny.

Płyn micelarny Hydratia dokładnie oczyszcza twarz z makijażu, nie podrażnia oczu, a usuwam nim gęste podkłady korygujące i korektor oraz oczywiście tusz do rzęs. Mam wrażenie gruntownego oczyszczenia skóry. Po użyciu Hydratii nie ma uczucia ściągnięcia skóry, co jest dla mnie ważne, bo niektóre płyny micelarne lekko wysuszają skórę.

Cena 34 zł za 240 ml, to niższa cena w stosunku do różnych płynów micelarnych dostępnych w aptekach.

Musisz wiedzieć, że są także płyny micelarne, które możesz kupić nawet w markecie. Używałam większości z nich, niestety wróciłam do aptecznych. Popularne (marketowe) płyny micelarne mają zazwyczaj intensywny zapach, co mi akurat przeszkadza oraz wydaje mi się, że mniej efektywnie działają, bliżej im raczej do toniku. Polecam zatem płyny micelarne z apteki.

  • No video selected.