SORAYA MAX SATIN Make-up kryjący

SORAYA MAX SATIN Make-up kryjący
Opis na Zajawce

NOWOŚĆ!

Idealnie wygładza

Nie uwydatnia zmarszczek

Oil free

SPF 6

Efekt do 15h

Idealny make-up kryjący, który sprawi, że Twoja cera będzie wyglądała doskonale każdego dnia.

Cera jest jedwabista w dotyku

Idealnie kryje niedoskonałości: naczynka, przebarwienia

Nie uwydatnia zmarszczek

Zapewnia naturalny efekt

Bez efektu maski

Długotrwały efekt do 15 h

Zawiera kwas hialuronowy

Kolory – 01 jasny , 02 naturalny , 03 beżowy, 04 opalony

33ml/ cena: 28 PLN

TEST REDAKCJI

Weronika: Soraya Max Satin Makeup kryjący – testuję kolor 02 naturalny. Wiele moich koleżanek uważa, że podkłady Sorayi są jednymi z najlepszych na rynku. Muszę przyznać, że testując najnowszy podkład kryjący Max Satin, podzielam to zdanie, a z uwagi na różne niedoskonałości mojej cery – dobre podkłady bardzo cenię.

Zacznijmy jednak od ważnego elementu każdego podkładu – od opakowania. Lubię, kiedy jest poręczne, nie za duże, najlepiej z pompką, dobrze dozuje produkt, nie rozlewa fluidu i oczywiście powinno wyglądać estetycznie. Wszystkie te wymagania spełnia podkład Soraya Max Satin. Poręczne owalne opakowanie, które dobrze trzyma się w dłoni. Opakowanie z pompką, więc podkład można precyzyjnie dozować, a dzięki temu oszczędzamy podkład. Sam dozownik podczas używania nie brudzi się, więc opakowanie wygląda estetycznie.

Teraz najważniejsze: cechy podkładu Max Satin. Konsystencja podkładu jest lekka i delikatna, co jest jedną z ważniejszych cech, dzięki temu podkład łatwo rozprowadza się na skórze i nie trzeba dokładnie oglądać efektów niepokojąc się, czy podkład jest widoczny. Podkład rozkłada się równomiernie i nie tworzy smug. Po nałożeniu Soraya Max Satin dobrze „wtapia się w skórę”, tworzy dobrze kryjącą warstwę, ale bez efektu maski. Moje przebarwienia, w tym jedno dość spore, mniej więcej 3 tony ciemniejsze od reszty skóry, dobrze się pod Sorayą ukrywają. Nakładam jedną warstwę podkładu na całą twarz, a na przebarwienie jeszcze 2- 3 warstwy i jest praktycznie niewidoczne. Cera jest bardzo dobrze ujednolicona. Byłam zaskoczona, jak dobrze sobie poradził, ponieważ jest to rzeczywiście rzadkość.

Max Satin to odpowiednia nazwa, ponieważ podkład tworzy ładną, satynową, wygładzoną cerę. Kolejna ważna cecha podkładu to paleta kolorów. Kolor, który testuję – 02 naturalny - mogę polecić osobom o jasnej, ale nie bladej karnacji. Jest ładny, nadaje zdrowy, naturalny odcień, nie tworzy maski. Nie widać przejść przy skórze głowy i nie odcina się od koloru szyi, jeśli jej nie pokryjemy podkładem. Zapytacie pewnie także o trwałość. Producent deklaruje do 15 godzin. Mogę potwierdzić. Make-up wykonuję o 7 rano przy świetle dziennym, teraz słońce zachodzi około 9 wieczorem i do tej godziny widziałam podkład na twarzy. Ogólna ocena: bardzo dobra, a dodatkowo bardzo dobra także za jakość do ceny. Dla mnie Soraya Max Satin to 10/10.

Share this product