TEST. PODKŁAD MATT’PRECIO marki DR IRENA ERIS Make'up Art

Efekt jednolitej, gładkiej cery to podstawa perfekcyjnego makijażu, a co się z tym wiąże, idealnego wyglądu. Wybierając odpowiedni fluid należy zwrócić uwagę, nie tylko na odpowiedni dla naszej cery odcień, ale również na to, do jakiego typu cery jest przeznaczony. Często o tym zapominamy.

Wysokiej jakości fluidy mogą dodatkowo wspomóc pielęgnację cery, zatem warto jest korzystać z tych dodatkowych funkcji.

Fluid Matt’ Precio został stworzony specjalnie do cery tłustej i mieszanej, należy do linii Make'up Art Dr Ireny Eris. Z tej linii znamy już podkład Illusphere, rozświetlająco-wygładzający, do cery normalnej i suchej.

Fluid Matt’Precio jest fluidem matującym, który pochłania nadmiar sebum i redukuje jego wydzielanie, dzięki unikalnej technologii, która bazuje na zdolności absorpcyjnej mikrosfer. Efekt matowego, pudrowego wykończenia, za informacją producenta, utrzymuje się przez 12 godzin. Nie ma przy tym efektu ściągnięcia skóry.

Kolejna funkcja Fluidu Matt’Precio, to wyrównanie kolorytu, pokrycie przebarwień i niedoskonałości. W efekcie skóra jest jedwabista, jednolita, ale bez efektu maski, zatem nie widać, że mamy podkład na twarzy. Efekt krycia niedoskonałości utrzymuje się przez 11 godzin.

Dodatkowo podkład Matt’Precio wzbogacony został wyciągiem z algi atlantyckiej o właściwościach kojących i ochronnych, który wspomaga proces naprawy skóry oraz witaminą E.

Recenzja Kingi

Testuję podkład Matt’Precio marki Dr Irena Eris od trzech tygodni. W zasadzie już nie testuję, ale używam go regularnie, ponieważ bardzo jestem z niego zadowolona. Jego odcień to 202, choć mam jasną cerę, bardzo dobrze wtapia się w skórę i nadaje jej delikatnie słoneczny odcień. Cera wygląda na zdrową i wypoczętą, na co zwrócili uwagę nawet moi znajomi. Oczywiście nie przyznałam się, że to efekt fluiduJ.

Ale przejdźmy do konkretów.

Mam cerę mieszaną, co oznacza, że po kilku godzinach „świeci się” na czole, na nosie. Podkład Matt’Precio, rzeczywiście sobie z tym radzi, twarz nie świeci się aż do wieczora do powrotu z pracy. Zatem po nałożeniu rano, nie muszę się martwić, aby zmatowić skórę bibułkami lub pudrem.

Przebarwienia, to też niestety mój problem, ale walka z nimi nie należy do łatwych. Póki nie znikną, trzeba je maskować, dlatego wybierając fluid zwracam uwagę, czy jest kryjący. Matt’Precio jest i rzeczywiście ujednolica kolor skóry. Dobrze pokrywa przebarwienia.

Kolejny temat to oczywiście jego wydajność. Niewielka ilość wystarcza do pokrycia twarzy, co jest ważne, bo na długo starczy.

Podsumowując. Jeśli szukasz podkładu i masz mieszaną lub tłustą cerę Matt’Precio będzie dobrym wyborem. Polecam.

• No video selected.